Skąd wyruszyszWprowadź miejsce

Dokąd cię kamper powiezie

Dokąd cię kamper powiezie
24.02.2022
Zofia Smutek
4 min. czytania
Udostępnij

Czasami jest też tak, że już wiesz, że kamperem, ale jeszcze nie wiesz gdzie. Co prawda jakieś punkty majaczą na mapie w twojej głowie. Łączysz je ze sobą w podróżne konstelacje. Ale gdzie się zatrzymać? - mamy dla ciebie kilka propozycji.

Każdy by chciał zatrzymać się na noc na malowniczym klifie; obudzić przy wschodzie słońca na spokojnym wybrzeżu; albo wśród romantycznych ruin jakiegoś pradawnego zamku, w którym diabeł mówi dobranoc. Niestety, życie to nie film i takie scenerie nie zawsze są możliwe.

Ale: bywa i tak, że przy dobrej zbieżności miejsca i czasu twój urlop będzie równie wartki (a może i romantyczny) co filmowy scenariusz. Tak więc pozwól sobie na przygodę!

O mamma mia, he’s italiano!

Jest jesień, albo zima. Szarość wlewa się przez okno do domu. Dla poprawy nastroju włączasz sobie jeden z filmów Sorentino, albo “Call me by your name” po raz dziesiąty, żeby choć na moment, choć na chwilę poczuć ducha Italii. Do tego pizza, czerwone wino. No i infekcja gotowa: przez najbliższe tygodnie będziesz myślał tylko o wakacjach we Włoszech. Któregoś dnia nie wytrzymasz i zarezerwujesz kampera. No i co dalej? Rzym, Florencja, Toskania, Bari, Sycylia, tyle miejsc, krain, może Capri?

W natłoku myśli pamiętaj, że to co we Włoszech wszyscy lubimy - wąsko-ciasne i klimatyczne uliczki mogą być pewną przeszkodą dla jazdy kamperem. Włochy to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych w Europie, dlatego też zastanów się kiedy chcesz tam jechać. Jesienią też jest pięknie, ciepło, a często mniej tłoczno.

No, ale dobrze! Dokąd? Dokąd!

Klasyka marzeń: Toskania. Piękna przyroda, fascynująca historia i wiele miejsc do kamperowych postojów. Zawsze możesz też zaryzykować postój pod gołym niebem - pamiętaj jednak żeby wcześniej sprawdzić lokalne przepisy, ponieważ w niektórych regionach za postój w miejscu niedozwolonym możesz dostać mandat, no i humor popsuty. Podróżując po Toskanii obowiązkowo zajedź do Florencji. Odrobina miejskiego klimatu będzie ciekawą odskocznią od zapierających dech toskańskich krajobrazach. Nie myśl jednak, że we Florencji będziesz się nudził!

Już czujesz zapach włoskiej pizzy?

A jeśli nie Toskania, możesz spróbować smaku jednej z włoskich wysp: Sardynii albo Sycylii. Obydwie dość restrykcyjnie podchodzą do dzikich obozowiczów, ale nie martw się - na pewno znajdziesz miejsce, w którym będziesz mógł się legalnie zatrzymać. Na obydwie wyspy dostaniesz się promem, a potem to już z górki: możesz przejechać je wzdłuż i wszerz nucąc za kierownicą jeden z włoskich szlagierów.

W Polskę jedziemy

Miejsca magiczne, nieodkryte, pełne niesamowitości często wcale nie są na drugim końcu tego czy tamtego świata. Ale tutaj, blisko, na wyciągnięcie ręki, na godzinkę jazdy. Własny pojazd i to z miejscem do spania z pewnością ułatwi ci odkrywanie różnych zakątków naszego kraju.

Choć zdjęcia z Włoch, Hiszpanii, Tajlandii czy Kenii na instagramie wyglądają fajnie i budzą zazdrość twoich znajomych, pamiętaj, że Polska też bywa piękna. Pandemiczne szaleństwo sprzyja wycieczkom po kraju, a że kraj mały nie jest, to od Bugu do Odry można się najeździć, że hej.

Nasza rodzima infrastruktura kamperowa i kampingowa ciągle się rozwija, dlatego miej świadomość, że jakość poszczególnych miejsce, w których zdecydujesz się zatrzymać może być różna. Na szczęście wielość internetowych forumów, opinii i rad innych kamperowiczów z pewnością ułatwi ci podjęcie właściwej decyzji.

Jednak podróż po Polsce to duża gratka dla zwolenników samotnych wypraw. Wystarczy zjechać w boczną uliczkę i dać się powieść w malownicze nieznane, zatrzymując się w miejscu, w którym kto wie: może jesteś pierwszym człowiekiem od bardzo dawna? Wybierając noclegi na dziko pamiętaj jednak o bezpieczeństwie i szacunku do otoczenia, szczególnie do przyrody: pozostaw ją równie nietkniętą jak w momencie kiedy postawiłeś na niej stopę - niech ślady kamperowych opon będą jedynym znakiem, że tam byłeś.

Może nad morze? Albo szlakiem krzyżackich zamków! Malownicze wioski polski wschodniej, czy mazurskie jeziora … Polska jak długa i szeroka, od wschodu do zachodu, z północy na północ ma do zaoferowania wiele ciekawych miejsc. Bez problemu powinieneś znaleźć to co lubisz najbardziej.

Zawsze możesz rzucić wszystko i pojechać do puszczy. No w okolice puszczy, bo do parków kamperami wjeżdżać nie radzimy.

Powiedz Czechu: jak se máš?

No i oczywiście Czechy, ojczyzna krecika, malowanego dzbanka i Campiri. Nasi południowi sąsiedzi już dawno dali się ponieść kamperowemu szaleństwo, dlatego znajdziesz tam dużo dobrze przystosowanych miejsc do tego rodzaju podróży. A, że Czechy nie są daleko, to nic tylko jechać na dobre piwo i talerz knedliczków.

Weź rodzinę, przyjaciół i najlepszą wersję samego siebie! Pamiętaj: Czechy to kraj ludzi pełnych dystansu i inteligentnego humoru, czasem z pogranicza absurdu.

Swoje czeskie wojaże możesz zacząć jeszcze w polskim Cieszynie - mieście dwóch kultur, a dalej zagłębiać się malowniczą czeskość. Winnice na Morawach, przepiękna Praga, klimatyczne Brno albo prestiżowe Karlove Vary (coś dla kinomaniaków). Małe Czechy dają wiele możliwości, wystarczy mieć pomysł, albo przynajmniej przebłysk!

Jeśli przez chwilę chcesz się poczuć jak w magicznym świecie - koniecznie wybierz się do jednego ze skalnych miast. A może jesteś historykiem - amatorem i chcesz odkryć bogatą (i niestety często w Polsce nieznaną) historię naszego południowego sąsiada? W tym pomogą ci czeskie zamki, pałace i kościoły.

Ah, i pamiętaj: choć nasze języki brzmią podobnie to czasem to samo słowo może znaczyć coś innego. I lepiej nie mówić Czechom, że ich język jest śmieszny. Po prostu bądź miły i ciesz się podróżą!